Ból kręgosłupa to „typowy” i częsty problem, z którym muszą radzić sobie kobiety w ciąży. Dodatkowe kilka/kilkanaście kilogramów z przodu, to spore obciążenie dla naszego kręgosłupa. Jeśli dodamy do tego złe przyzwyczajenia, szpilki, czy też noszenie na rękach nasze starsze dziecko, to problem gotowy.
Trochę wiedzy z pogranicza nauki i medycyny
Bóle pleców w ciąży to poważny problem, ale jednym z powodów jest relaksyna, która ma za zadanie zmiękczyć miednicę i więzadła, tak aby ułatwić poród dziecka. Drugi powód, na który nie masz kompletnie wpływu, to powiększająca się miednica kobiety. A co za tym idzie zmienia się również środek ciężkości i rozluźnienie więzadeł miednicy. Wszystko to + waga rosnącego brzucha są z każdym dniem coraz większym obciążeniem dla kręgosłupa.
Kilka rad
Po pierwsze i najważniejsze, to właściwa postawa. Kobiety w ciąży nie powinny się garbić. Należy chodzić wyprostowanym. Jeśli ma dzieci, które czasami chcą na ręce, to pamiętaj aby przenosić ciężar na stopy, a nie na kręgosłup. Brzuch zmienia środek ciężkości, o czym pisaliśmy wcześniej, dlatego też choć wyprostowana, klatka piersiowa do przodu, łopatki ściągnięte, kolana nie złączone. Jeśli stoisz, stój w małym rozkroku. Siadaj na wyprofilowanych krzesłach, korzystaj z małych poduszeczek, które powinnaś podkładać pod dolne partie kręgosłupa. Oczywiście zapomnij o szpilkach i szafę zaopatrz w spodnie ciążowe.
No i najważniejsze. Mąż, chłopak, czy partner powinni robić dużo masaży. Dużo i często. W sumie, to jesteś w ciąży, a ciężarnej się nie odmawia, więc przez 9 miesięcy powinnaś mieć w domu prywatny salon masażu:)